I nie chodzi mi o to czy poziom ma podłoga czy szafka, której złożenie wymaga zdolności inżynierskich na poziomie projektanta samolotów. Nie. Chodzi o poziom "dziennikarstwa". Wiemy, że bycie wykształconym polega na tym, że ktoś poświęcił swoją młodość na wkuwanie bzdur, nie na życie.
Perełkę znalazłem na jednym z największych portali internetowych. Autor używa słowa pandemia w związku z nałogowymi palaczami papierosów w Polsce. Przytoczmy definicję:Pandemia - epidemia choroby zakaźnej, występująca w tym samym czasie w kilku krajach, znajdujących się na jednym kontynencie czy też w różnych zakątkach świata, np. pandemia AIDS.
Co może mieć liczba palaczy w Polsce wspólnego z pandemią?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz